Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2018

Z kamerą wśród zwierząt

Świat jest mały. Internety też. A świat apek randkowych jeszcze mniejszy. Owszem, posiedzisz tam miesiąc-dwa, to nawet nie odczujesz. Ale po czterech latach uwierzcie mi, znacie już nieźle ćwierć katalogu lokalnych singli. Ja część z tych twarzy rozpoznaję lepiej niż twarze sąsiadów z klatki! A po każdym zamknięciu konta i powrocie po jakimś czasie muszę się przeklikać przez morze tych samych profili. Pomyślicie - jakie to smutne, wciąż ci sami kolesie. Tak, też tak sobie myślę. Problem w tym, że oni na stówę myślą to samo o mnie ;) Ale o czym ja to miałam? Aha. Weszłam ostatnio na twarzoksiążkę poprzeglądać, i patrzę ci ja, a tam koleżanka z podstawówki na wakacjach z jednym ze stałych bywalców Tindera. Oczom niedowierzam. Pamiętam, że rozmawiałam z nim ze dwa razy, ale koleś był kompletnie niezainteresowany i niekomunikatywny. Choć potencjalnie wydawał się całkiem do rzeczy, to najwyraźniej brakowało mi polotu. Co zrobić, nie będę udawać wysublimowanej inteligentki, skoro nią ni

Czy to błąd?

Robaczki! Stoję sobie dziś w autobusie na moich 10 cm obcasach (auaaa!) i rozmyślam, że kurczę, nikt jeszcze nigdy nie zarywał do mnie w komunikacji miejskiej. A wiem, że się to zdarza naprawdę, słyszałam od najróżniejszych koleżanek, nawet nie dalej jak tydzień temu. Żadna tam legenda urbana, true story! Zatem muszę mieć straszny resting bitch face, bo jak tak o tym pomyślę, to zagadują do mnie tylko i wyłącznie, jak w kawałku Łony i Webbera, "pijani albo niedopici". Tyle, że mi nie w czytelnictwo się wcinają, a w odbiór muzyki różnoraki. Posłuchajcie! Tańczę sobie o 4 rano w klubie. Fazę mam przyjemną, uśmiech do twarzy przyspawany na stałe, jest mi błogo i myślę, że do 6 rano tak dojadę. Wtem! Materializuje się przede mną chłopiec i zaczyna do mnie podrygiwać, i zagaduje tak: - Aleeeż Ty jesteś ładna! Aż się przyjemnie na Ciebie patrzy. No miło, nie powiem, chłopiec aparycji przeciętnej, chuderlawy, ale coś w sobie ma. Tańczymy. Tylko to najwyraźniej nie wyst